środa, 2 lipca 2014

Wąż zabawowo ochronny:)

Jak Majka była mała trochę się bałam zostawiać ją śpiącą na naszym łóżku, zawsze kładłam z brzegu poduszki albo robiłam wałek z kocyka. 
Uszyłam kolorowego węża (w wypełnieniem z granulatu styropianowego), którym można trochę "zablokować" maluszka.
A, że pomysł się spodobał koleżankom, więc nie skończyło się na jednym wężu :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz